sobota, 31 marca 2012

niedziela

czasem rozmawiamy nocami o rzeczach, które nigdy nie miały miejsca. krztusząc się naiwnością nie zdradziłam ani jednego sekretu.



A


sobota

czas się zatrzymał, zatrzymałam się i ja. permanentnie zostawiony odcisk każdej z chwil. 
R O Z M O N T O W U J E   S I Ę!






A

środa, 28 marca 2012

czwartek

całą czułość, uwielbienie bulimiczne serce zwraca na posadzkę całą moją miłość. lovely day today..




A

środa

pojęłam, że jest coś co cieszy bardziej niż lato i wyżowa temperatura, mianowicie spacer po świeżo opadniętym na ziemie deszczu i czucie tego niewiarygodnie ciężkiego powietrza


A

wtorek, 27 marca 2012

wtorek2

zawieruszyłam się w tej mojej sztuce, dopisałam do nie o dwa słowa więcej, tylko dwa słowa. i teraz tylko trwajmy trwajmy w tym co jest, w tej naszej codzienności. bezpowrotnie zapomnijmy to tym co było i nie planujmy tego co będzie. zarządźmy migotliwy powrót!  ' Mój psychodeliczny sen o szczęściu skończy się jutro o 21.14. Połknę ostatnią tabletkę. Ucieknę od siebie. Wrócę…'

środaczwartekpiętek S O B O T A, tak to się układa

A

wtorek

   znasz mnie? powiedz mi.. czy wiesz kiedy jestem szczęśliwa a kiedy nie, powiedz mi za kogo oddałabym życie, kogo kocham ponad wszystko, kto wniósł do mojego życia najwięcej, kto sprawia, że pojawia mi się uśmiech, czy jest ktoś taki za kogo oddałabym nawet własne życie, czy jestem dobrą przyjaciółką i potrafię szanować drugie osoby, czy płaczę po nocach, jeśli tak to czy często.. nadal sądzisz ze mnie znasz?

dobrze jest mieć do szkoły na 13!
A

poniedziałek, 26 marca 2012

poniedziałek


nie wiem gdzie jestem, dokąd mam iść. wiem tylko jedno - pora na zmiany, wielkie zmiany. w głowie słyszę miliony myśli, które krzyczą i chcą powiedzieć mi dokąd teraz.. idę hibernować


A

poniedziałek, 12 marca 2012

niedziela



jutro znowu poniedziałek, ta sama rutyna. tak się sprawy mają.. 



 A